REZERWACJA. Pani Weterynarz jak go zobaczyła owiniętego w ręczniku zawołała – mój mały Bączku! I tak został Bączkiem.
Bączek został znaleziony 08 lipca na drodze nr 5 Wrocław- Poznań. Potrącony próbował się podnieść i nie mógł. Wszyscy go omijali ale Ktoś się zatrzymał i zabrał małego do weterynarza.
Kocurek ma około 2 lat.
Wyleczony, odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany. Testy na HIV i białaczkę – ujemne.
Aktualnie w znakomitej kondycji. Bardzo wesoły, energiczny, chętny do zabawy. Bardzo towarzyski i gadatliwy i zawsze bardzo głodny.
Po 3 miesiącach w domku tymczasowym można powiedzieć, że ten kot kocha człowieka i go potrzebuje. Potrzebuje kolan człowieka, rąk człowieka.
Przytula się, domaga się głaskania i zasypia mrucząc. Idealny kot na zimowe jesienne, zimowe wieczory.
Szuka dobrego domku gdzie zazna szczęścia i miłości. Na pewno odwzajemni swoim ciepłem i przytulaniem.
Niestety domek w którym aktualnie przebywa już optymalnie zakocony i klientela nie nastawiona na towarzystwo. Oddamy Bączka wyłącznie w dobre ręce.
Kto pokocha to cudo?