Berni to dwumiesięczny kociak, kolejny niechciany miot. Został podrzucony do kamienicy przy placu Bernardyńskim. Był głodny, zapchlony i ze świerzbem w uszach, ale ogólnie zdrowy. Waży trochę ponad kilogram, lubi jeść bawić się, przytulać, mruczeć podgryzać czyli wszystko to co prawdziwy kociak robić powinien 😉
Kociak jest odrobaczony, zaszczepiony i ma założona książeczkę.