Jestem Miki i szukam domu!
Żyłem sobie u Państwa w ogrodzie. Spałem w drewutni,albo na krześle w ogrodzie, bo do domu nie chcieli mnie zabrać.
Teraz jestem już bezpieczny w domu tymczasowym.
Mam pełny brzuszek i jest mi ciepło. Ale chciałbym być już czyjś.
Wiem, że ciocia w dt mnie bardzo kocha,ale to jednak nie to samo co Duży taki już na zawsze. Taki na dobre i na złe.
Co lubię? Lubię zabawy. Lubię się przytulać. Mruczę na kolanach jak traktor.
I nauczyłem się już korzystać z kuwety.
Czy ktoś mnie pokocha?
Miki ma ok. 3 miesięcy, jest zaszczepiony i odrobaczony.