Poznajcie te dwie urocze dziewuszki, które szukają swojego miejsca na ziemi. Milka (biało-szara) i Blanca (biało-czarna) to dwie małe koteczki, których życie prawdopodobnie rozpoczęło się tak jak tysiąca innych niechcianych kociąt.
Urodzone gdzieś na wsi, zostawione by poradziły sobie same.
Czy ktoś je celowo podrzucił w miejsce skąd je uratowano czy ich mamie coś się stało? Tego nam nie powiedzą. Maluszki zostały znalezione leżące w trawie.
Głodne ogromnie były te 2,5 miesięcznie dzieciaki.
Ich los kompletnie nikogo nie obchodził. Nikt nawet specjalnie w okolicy nie emocjonował się za bardzo, że jakieś kociaki znaleziono leżące na polu. Ot piękna polska wiejska sielanka.
Milka i Blanca są już ogarnięte po wizycie u weterynarza, odrobaczona i zaszczepione.
I nadszedł czas by ktoś pokochał je i pokazał, że ich start w życie to tylko odległy dramatyczny epizod, a reszta będzie jak w bajce…
Milka ma przepuklinę do operacji więc prawdopodobnie będzie gotowa do adopcji z lekkim opóźnieniem.