Mam około 3 miesięcy. Mam na imię Ola.
Moja historia jest smutna
Jestem taka mała, a już w moim życiu ktoś mnie nie chciał i to tak bardzo, że podrzucił mnie na koci pokaz. Jak rzecz jakąś normalnie mnie porzucił!
Ludzie, którzy mnie znaleźli szukali , pytali, ale nikt nie powiedział "tak to moja kochana zgubiona koteczka"! Nikt!
Strasznie mi z tego powodu smutno i jeśli ktoś myśli sobie , że koty nie płaczą to się bardzo myli!
Teraz jestem pod dobra opieką w domu tymczasowym, ale chcę mieć swój dom , na zawsze! Taki zupełnie swój, i kogoś kto mnie pokocha z całego serca!
Jestem straszną przylepką, bo bardzo lubię ludzi mimo, że mnie tak zawiedli!!! Dobrze mi się żyje z innymi kotami.
Jestem kochana i bardzo proszę zastanów się może chciałbyś mieć takiego kotka jak ja!?!? Będę naprawdę cudownym przyjacielem, ale nie możesz mnie zawieść! Już wystarczy smutnych zdarzeń w moim życiu.