Przed Świętami Bożego Narodzenia pojawił się On.
Pan Kot.
Bury, dość duży (4,5 kg ), piękny i z pewnością domowy kocur.
Pan Kot jest wykastrowany i zdrowy.
Czy ktoś postanowił ,że w te Święta przy jego stole i w jego sercu nie ma miejsca dla tego pięknego kocura? Nie wiemy.
Wiemy tylko, że Pan Kot jest kotem do głaskania.
Kotem spokojnym, który niewiele sobie robi z obecności psa , inne koty nie robią na nim również wrażenia.
Dzieci Panu Kotu też nie straszne.
Pan Kot jest kotem, który potrzebuje swojego domu i swojego człowieka.
Kogoś , kto nie wyrzuci już nigdy takiego przybysza jak Pan Kot.