Domu szuka cudowny łobuziak Placek.
Uroczy do granic możliości kocur Placek ma około 10 miesięcy. Jego brat już znalazł wspaniały dom. Teraz kolej na niego. Niestety miał pecha bo był kocurem wnętrem i jego termin kastracji wciąż był przesuwany. Placuś to bardzo żywiołowy kot (chociaż po kastracji wyraźnie robi się spokojniejszy). Na pewno nie można się z nim nudzić. Lubi się bawić i jeżeli człowiek nie ma dla niego czasu to on sam wymyśli sobie zajęcie. Papierki po cukierkach, cukierki też, nakrętki od butelek, pudełka małe i większe według Placka wszysko nadaje sie do zabawy. Nie ma nudy – otwierasz mleko – a nakrętki już nie ma .
Mimo tej całej energii Placek to także wielki leloś. Uwielbia leżeć na kolanach, uwielbia być głaskany i przytulany . Można go pokochać od pierwszego spojrzenia lub pierwszego spotkania. Lubi towarzystwo innych kotów . Lubi pospać i pobawić się w kocim towarzystwie.
Placek jako kociak miał probemy żołądkowe i teraz trzeba uważać i np nie rozpieszczać go ludzkimi przekąskami typu kawałek szyneczki. I tu trzeba być bardzo stanowczym dla dobra kocurka.
Placek jest wykastrowany , odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony i czeka na swoją nową rodzinę.
Kto pokocha to cudo ?
Zanim zaadoptujesz przemyśl swoją decyzję – opieka nad kotem to zobowiązanie na kilkanaście lat.