5-letni Rudiś – czy ktoś go w końcu zechce?
Rudiś to puchata, rozmruczana kula prawdziwej kociej miłości. Absolutnie przekochany, łagodny kot, bardzo pozytywnie nastawiony do życia, pogodny i zrównoważony. Zawsze w dobrym humorze. Rudiś nie miewa złych dni.
Rudziś uwielbia towarzystwo ludzi. Lubi dzieci. Cierpliwie znosił miętolenie przez gromadkę przedszkolaków, które pewnego dnia odwiedziły Przychodnię Weterynaryjną, w której znalazł tymczasowe schronienie.
Mógłby zamieszkać ze spokojnym, łagodnym pieskiem. A także ze spokojnym, łagodnym kotem lub wesołym kocim dzieciakiem, bo i w nim odzywa się jeszcze czasem dzieciak skory do zabawy i gonitw. Denerwują go jedynie zbyt nachalni koci młodzieńcy. W domu tymczasowym Rudik świetnie dogaduje się z rocznym wesołym Iryskiem.
Rudiś jest wykastrowany. Pięknie korzysta z kuwety. Testy FIV/Felv – ujemne.
Mimo wszystkich swoich zalet Rudi nie znalazł jeszcze domu. Pewnie dlatego, że nie jest zupełnie zdrowy. Rudiniu ma chorobę autoimmunologiczną polegającą na przeroście błony śluzowej w jamie ustnej. Obecnie choroba jest opanowana i nie przeszkadza mu w niczym. Okresowo jednak może wymagać podawania leków na swoją przypadłość.
Dodatkowo Rudiś musi być na diecie nerkowej, gdyż szczegółowe badania wykazały, iż może kiedyś w przyszłości być zagrożony chorobą nerek. Przyszli opiekunowie musieliby 2 razy do roku zrobić Rudiemu kontrolne badanie parametrów nerkowych.
Oby znalazł się ktoś, dla kogo nie będzie przeszkodą, że Rudi nie jest absolutnie zdrowym kotem.
Osoby chcące dać dom temu cudownemu kocurowi będą mieć zapewnioną konsultację z jego lekarzem prowadzącym, który rozwieje ewentualne wątpliwości.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 515 381 838, email: an2p@o2.pl
Rudik jest podopiecznym Fundacji dla Zwierząt Animalia.
Ostateczna decyzja o adopcji należy do wolontariusza opiekującego się Rudikiem.