Ali – śliczny bokser ma około 4-5 lat. Zostawiony na nieuczęszczanej drodze czekał kilka dni w tym samym miejscu. Miał nadzieje, że jego człowiek po niego wróci.
Nie wrócił i biedny, wychudzony już i osłabiony Ali trafił do przytuliskowej klatki.
Jest totalne przepełnienie – musi ją dzielić z drugim nowym psiakiem – pele.
Były lekkie starcia, ale bez „ofiar”.
Ot, chłopcy ustalali kto ważniejszy.
Ali jest energiczny, bardzo przyjacielski do ludzi. Do psów nieco dominujący, ale nie na bazie agresji. Potrafi się bawić.
Powoli dochodzi do siebie po tym, co go spotkało.
Jednak nadal wygląda swego opiekuna – to widać.
Szukamy dla boksia pomocy, domu, nawet tymczasowego.
Psiak będzie oczywiście miał książeczkę zdrowia z kompletem szczepień i zostanie wykastrowany. Niestety nie możemy tego zrobić w przytulisku, musiałby zaraz po zabiegu wrócić do klatki i do Pele, a to nie najlepszy pomysł.
Bokser Ali – czeka na ratunek, na szansę, na dom.