
Pewnego dnia bezdomna suczka przybłąkała się na jedno z podpoznańskich podwórek i tam 07.10.2012r. urodziła kilka szczeniąt. Część z nich znalazła już domu, bowiem zajęli sie nimi ludzie, mieszkający na terenie, który obrała sobie sunia za dom. Jeden z malców zabłąkał się na inne podwórko i nie trafił razem z rodzeństwem do domu tymczasowego. Znaleziono go później, dlatego zamieszkał na początku w hotelu dla psów a obecnie w domu tymczasowym w Poznaniu. Ma nieco dłuższą sierść, jest ciekawski, delikatny i nie zaczepny. Bardzo pilnie szuka domu.