Kajtek, piekny, nieduzy kudłatek niedawno trafił pod naszą opieke i niestety do schroniskowej budy. To jeszcze dzieciak, nie ma prawdopodobnie jeszcze roku. Przytula się do człowieka prosząc o dom.
Łagodny do ludzi, wręcz uległy, łagodny w stosunku do innych zwierząt. Mieszka w boksie z Bostonem i ustępuje mu we wszystkim.
Kajtek umie chodzić na smyczy, jednak w kojcu jest nieszczęsliwy. Są mrozy, a on, mimo że kudłaty, marznie.
Psi dzieciak bardzo pilnie szuka domu, chocby tymczasowego.