Keks ma około 2 miesiące. Będzie dużym i mocnym psem, już teraz waży prawie 10 kg. Trafił pod naszą opiekę, gdy razem z mamą, tata i siostrą błąkał się o okolicy domków jednorodzinnych w Poznaniu.
Urodził się bezdomny i tak dorastał, czule wychowywany przez mamę i broniony przez ojca.
Keks jest łagodny, spokojny, opanowany. Taki psi filozof. Lubi jeść, spać i przytulać się do człowieka, mimo, że poznał go chyba niedawno.
Na kolanach, wtulony mocno, pierwszy raz w cieple zasnął spokojnie i głośno chrapał.
Jest pełen uroku i niesłychanie piękny.
Nieco szorstka, dłuższa sierść z oryginalnym, brązowym i srebrnym podpalaniem.
Mocne łapy.
Keks będzie idealnym psem do domu z ogrodem, chętnie też będzie towarzyszył w wycieczkach i spacerach.
Ma książeczkę zdrowia, jest odrobaczony, odpchlony, niebawem zostanie zaszczepiony.
Niestety na długi pobyt w hotelu, gdzie razem z rodziną został umieszczony – nie mamy środków. Prosimy o dom dla Keksa. O pomoc. O wsparcie.