Misiek

Daliśmy mu na imię Misiek – chyba niezbyt oryginalnie, ale on właśnie z miśkiem się kojarzy – jest puchaty i bardzo, bardzo przytulasty. Piękny, przemiły pies.

Ten, który Miśka porzucił, musi być człowiekiem bez serca. Bo Misiek, łagodny, ufny Misiek, został porzucony – wyrzucony na ulicę. Trafił do schroniska i teraz spędza swoje dni, siedząc w ciasnym boksie, bez spacerów, bez głaskania, bez swojego pana. Jedynym jego towarzyszem jest mały piesek – mieszkają razem.

Misiek ma około 2 lat, jest raczej duży, ale nie olbrzymi (waży około 30 kilo), szczupły, z gęstą, dłuższą sierścią. Do schroniska trafił niedawno – jakiś miesiąc temu. Jest jeszcze zdezorientowany i trochę przestraszony, widać, że bardzo cierpi w tym miejscu.

Najprawdopodobniej mieszkał w domu, wskazuje na to jego zachowanie. Jest wielkim pieszczochem. Bardzo ładnie chodzi na smyczy – spokojnie, powoli, bez ciągnięcia. Kiedy człowiek przystaje, przystaje i Misiek.

Jest grzeczny i usłuchany. Jest też ogromnie ufny – natychmiast akceptuje dopiero co poznanych ludzi i stara się wzbudzić ich zainteresowanie – dosłownie wisi na prętach klatki i stara się przecisnąć pyszczek na zewnątrz…

To spokojny, zrównoważony pies, łagodny i cierpliwy – byłby doskonałym towarzyszem chyba właściwie dla każdego, także dla rodziny z dziećmi.

Akceptuje inne psy, nie wykazuje w stosunku do nich absolutnie żadnej agresji, mógłby więc także mieszkać z innym zwierzakiem pod jednym dachem.

Psy do adopcji

W bukowskim schronisku
Wasia
2 lata
Więcej
Mokka
4 lata
Więcej
Max
11 lat
Więcej
Borus
7 lat
Więcej