Kocurek Fisz nie dał rady…już jest za tęczowym mostem…
Bardzo dziękujemy wszystkim za pomoc.
Niestety nie udało się pomóc Fiszowi. Kocurek nie żyje.
Brykaj za tęczowym mostem koteczku….
Fisz to starszy kocurek, pojawił się nagle na jednym z parkingów. Spał skulony za samochodami, dwa dni w tej samej pozycji, wstawał tylko, żeby napić się wody.
Widać było, że kocurek jest wycieńczony.
Z pyszczka ciekła mu jakaś wydzielina, prawdopodobnie ropa, widać było, że coś mu dolega w pyszczek. Kot nie miał za bardzo siły, żeby uciekać, więc udało się go szybko złapać.
Pojechaliśmy z kocurkiem do weterynarza, został przebadany, wykastrowany, usunięto mu kilka ząbków. Kocurek dostał antybiotyk i zostały zrobione badania krwi.
Okazało się, że ma podwyższone parametry nerkowe, dostał kroplówkę.
Weterynarz zrobił testy na fiv i felv, na szczęście wyszły negatywnie.
Jeździmy teraz z Fiszem na leczenie. Kotek bardzo chętnie je, pije wodę i sporo śpi.
Jeśli chcesz wspomóc Fisza prosimy o wpłaty na konto Fundacji z dopiskiem "Dla Fisza"
Każda złotówka się liczy!!!!!