Mała Anabel. Kotka nie posiadała odbytu i załatwiała swoje wszystkie potrzeby przez cewkę moczową.
Trochę to dramatycznie wyglądało i na początku wszyscy się martwili co to będzie z kotusią. Tym bardziej, że waga w dniu przyjazdu to było ledwo 490 gram u 2 miesięcznego kociaka i kitka była naprawdę taką tycią kruszynką. Teraz (wrzesień 2021 r.) dziubek kochany waży już 890 g. Pod wpływem dużego ciśnienia w końcu pękła jej błonka zasłaniająca odbyt. W obecnej chwili załatwia się „obiema dziurkami”.
Jak tylko nabierze odpowiedniej wagi, czeka ja operacja zamknięcia przetoki. Czego nie możemy się doczekać, razem z Panem Doktorem zajmującym się Anabel.
Poza tym Anabel to normalny radosny i raczej żwawy dzieciak.
Lubi zabawy z innymi kotami biega za nimi taki mały kłębuszek, albo ucieka jak już zwróci ich uwagę. Bryka jak taki mały koziołek.
Anabel kocha też ludzi i przytulanie, jak już się wybawi, bo wiadomo są pewne priorytety.
A jak to małe ciałko mruczy, nawet nie jak traktor, ale jak konkretny koci kombajn.



Oczywiście ten słodziak będzie szukał kochającej rodziny jak już ogarnięty będzie zabieg. Fajna z niej kiteczka, więc liczymy na kolejkę chętnych. 

A póki co gdyby ktoś chciał wesprzeć Anabel w jej drodze do odzyskania pełnej sprawności będziemy bardzo wdzięczni! 

Anabel ma też swój profil na portalu dlaschroniska.pl gdzie wystarczy kilka wolnych złotych by zakupić dla kruszynki małe co nieco



Ogłoszenie ma na celu znalezienie domu dla zwierzątka. Zastrzegamy sobie prawo wyboru odpowiednich opiekunów. Zwierzątko zostanie przekazane nowym opiekunom po podpisaniu umowy adopcyjnej.