Mały, piękny Felicjan ma około 4-5 miesięcy, został podrzucony na stacje benzynową w Gnieźnie, gdzie próbował zaczepiac ludzi, szukając pomocy. To był ogromnie wzruszający widok, takie maleństwo miauczące między autami – i ludzie – obojętni na jego błagalny wzrok.
Ale nie wszyscy – znalazł się ktoś, kto zabrał maluszka i tak trafił pod naszą opiekę do domu tymczasowego w Poznaniu.
Felicjan jest bardzo przymilasty dla ludzi, można przy nim wszystko zrobić, ma się wrażenie jakby wszystko sprawiało mu przyjemność.
Jest biały z czarnym ogonkiem i gdzieniegdzie ciemnymi plamkami ( łepek, grzbiecik ). Na początku przestraszony, już na drugi dzień zaprzyjaźnił się z innymi kocimi kolegami oraz sunia tymczasowiczką.
Ładnie korzysta z kuwety, apetyt mu dopisuje, a jest naprawdę ogromnie malowniczy.