❤ Ten uroczy rudzielec to kolejna znajda, która od dłuższego czasu kręciła się wokół jednej z podpoznańskich restauracji i żebrała o jedzenie. Mimo, że wyglądał na kota zabiedzonego nikt nie zainteresował się jego losem. Dopiero jedna z naszych wolontariuszek wzięła go ze sobą i przywiozła do kliniki.
Od początku kocur był bardzo przyjazny – wskoczył na kolana, chciał się miziać, a drogę do przychodni spędził podziwiając krajobrazy za oknem samochodu. Freddie – bo tak daliśmy mu na imię, był przeziębiony,zagłodzony,brudny i zapchlony, oczywiście też niewykastrowany. Teraz już czuję się troszkę lepiej, choć nie służy mu szpitalna klatka – jest ewidentnie smutny, potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Bardzo prosimy o pomoc dla naszego rudaska, a może znajdzie się ktoś, kto go pokocha? 🙂 ❤ .
Jak widać na zdjęciu, uwielbia głaski, lubi też wchodzić na kolana. Leży szczęśliwy na człowieku i pięknie mruczy. 😍
Nasz rudzielec, jest ogólnie zdrowym kotem, jeszcze potrzebuje trochę czasu, aby poprawił mu się stan sierści i żeby kości tak nie wystawały. Jednak najbardziej przyda mu się dom, w którym jego opiekunowie otoczą go miłością 🙂 😉❤.
Udostępnij, polub, skomentuj, to zwiększa zasięg i szanse na znalezienie domku.
👉 Pobierz ankietę z dołu strony Regulamin adopcji.
👉 Wypełnij ją i odeślij na adres: adopcje.animalia@gmail.com
JAK NAM POMÓC?
❤️ Wesprzyj jedną z naszych zbiórek:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/fdz-animalia
❤️ Zostań wirtualnym opiekunem
❤️ Wpłać dowolną darowiznę na nasze konto: 53 1440 1286 0000 0000 0453 3704
#fundacjaAnimalia #niekupujadoptuj