Guciu to mały kocurek – jeszcze dziecko, a już spotkał go dramat. Razem z siostrą Trójcią – prawdopodobnie bezdomny, niczyj zupełnie, szedł sobie ulicą. Kocie dzieci nie znają się na ruchu ulicznym – niestety doszło do tragedii. Samochód potrącił Trójcię. Ze złamana łapką koteczka przeczołgała się na pobocze – dalej nie dała rady. A Guciu – usiadł przy siostrze i na krok się nie ruszył. Błagalnie patrzył w oczy przechodzących ludzi, z nadzieją na ratunek dla rannej kotki.
Mieli szczęście – tym niezwykłym rodzeństwem zainteresowali się dobrzy ludzie, zabrali maluchy i przekazali pod opiekę Fundacji Animalia. Trójcia jest już po operacji. Oba kociaki zostały umieszczone w domach tymczasowych, gdzie czekają na swoje własne miejsce w życiu.
Guciu, czarny maluszek prosi o dom. Ma niespełna 5 miesięcy. Ma książeczkę zdrowia, jest odrobaczony i czeka na szczepienie.
jest łagodny, uczuciowy, wierny i mruczący – wspaniały domowy kociak.