Joe

Mamy trochę wiadomości od tego kocurka. Aktualizacja maj 2023 r.  🙂
„Wzięła mnie ciotka jakiś czas temu do siebie na chatę, bo niby jakieś leki musiałem brać czy coś. Wygląda na to, że nie chcieli za mną biegać za mną po Kociarnii by podać mi te medykamenty. Bo jak chcę to umiem gnać niczym koci wicher. 🙂 A zresztą i tak wszyscy zgodzili się, że jestem trochę wycofany i trzeba ze mną popracować to taki tymczas będzie idealny. Trochę to trwało. Najpierw musiałem przejść kwarantannę w jednym pokoju, a teraz mam duże łóżko do swojej dyspozycji. Przychodzi mnie odwiedzać koteczka Hanka, takie młode dziewczę, podobna do mnie. Też biała z szarymi łatami.
I muszę Wam powiedzieć, że zauważyłem, że ona nawet lubi tę ciotkę. Kładzie się, rozmawia z nią, pozwala miziać.
Więc pomyślałem, dobra, co mi tam – spróbuję i ja. I powiem Wam, jestem zadowolony. Głaskanie na wyrku to jednak mega przyjemność. Czasami jeszcze trochę się obawiam i chowam pod łóżko, gdy ciotka wchodzi, ale robię to coraz rzadziej. I chyba chciałbym mieć już kogoś tak tylko dla siebie. Co Wy na to? ❤
Czyli kochani, wygląda na to, że tylko cierpliwość, zabawa i oczywiście smakołyki mogą doprowadzić tego wypłosza do bycia kotem, który lubi być dotykany.
Zapewne w nowym miejscu trochę się zestresuje i będzie potrzebował chwili, aby na nowo się ogarnąć więc cierpliwość ze strony nowych opiekunów jest niezbędna by nasz nieśmiałek zaufał w pełni ludziom i odnalazł w swojej rodzinie.
—————————————-

Joe. Niezły gagatek. Bardzo sprytny i bardzo szybki. Szybki Joe…Wydaje się być stworzony z energii. Nie uda Wam się go dogonić czy przechytrzyć.

Może to dzięki nietypowym, długim uszom, które dodają mu uroku i pozwalają wykryć najdrobniejszy dźwięk.

Chociaż wydaje się, że on wie co zrobicie zanim o tym pomyślicie. To nie jest jakiś gamoń.

Szaleje za wędką czy piłką albo gania po drapakach. Będzie się wspinać i przeskakiwać na wszystko co posiadacie.

Dopiero po niezłym wycisku w zabawie padnie i zaśnie jak dziecko tam gdzie klapnął. Wyczerpany Joe jest słodki i da się pogłaskać.

Jest bardzo ciekawy świata, powoli przekonuję się też do głasków nie tylko wtedym gdy jest zmęczony ;).

Wyjątkiem są rozdania smakołyków, wtedy jest pierwszy w kolejce.

Najlepiej poradzi sobie w spokojniejszym domu z cierpliwym adoptującym, bez małych dzieci i psów.

Ogłoszenie ma na celu znalezienie domu dla zwierzątka. Zastrzegamy sobie prawo wyboru odpowiednich opiekunów. Zwierzątko zostanie przekazane nowym opiekunom po podpisaniu umowy adopcyjnej.

Koty do adopcji

Fasolka
3 miesiące
Więcej
Klara
5 lat
Więcej
Tina
1 rok 7 miesięcy
Więcej
Maliniak
11 lat
Więcej