Mortimerek odszedł od nas 1 stycznia o 0.50, po krótkiej ale bardzo wyniszczającej chorobie, nie zdążył mieć swojego domku, ale był kochany i odczuwał to do ostatniej chwili. Będzie nam brakowało tego maleńkiego uroczego koteczka, który całe życie miał jeszcze przed sobą 🙁
Mortimerek to najbardziej przytulaśny i rozmruczany kociak z trójki rodzeństwa, jest cudowny, kontaktowy, uwielbia usypiać przytulony, rozdaje całuski i trąca główką dopominając się o pieszczoty. Jego futerko jest dłuższe, mięciutkie i aksamitne w dotyku, na brzuszku ma plac białego futerka co tylko dodaje mu uroku. Kocurek w pełni zdrowy wypatruje swojego nowego domku i ludzi, którym będzie mógł dać całą swoją miłość 🙂