Kotka Santa została wystawiona na ulicę w mroźny, ponury dzień. Koteczka błąkała się przez trzy dni, aż w końcu znalazła tymczasowe schronienie w domu naszej wolontariuszki.
Jest jeszcze wystraszona, ale uwielbia być głaskana i brana na ręce. Wzorowo korzysta z kuwetki. Lubi się bawić, ale na inne koty jeszcze posykuje. Boi się gwałtownych ruchów, więc pewnie spotkało ją jakieś nieszczęście ze strony ludzi.
Santa szuka kochającego, spokojnego domku!!