Dziś zaczniemy od tego najgorszego. Nie zdążyliśmy Wam przedstawić jeszcze naszych najmniejszych podopiecznych, a już musieliśmy zmierzyć się z ich pożegnaniem. ![🥲](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/tec/1/16/1f972.png)
![🥲](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/tec/1/16/1f972.png)
Mimo zaangażowania tak wielu osób w pomoc maluszkom i weterynarzy i Pani Nastazji techniczki z kliniki, nie udało się pomóc Zdzisiowi i Rysiowi.
Maluszki miały około 4 tygodni.
![😭](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t40/1/16/1f62d.png)
Trafiły do nas dzięki Paniom, które znalazły te dzieciaki w lasku i stamtąd je zabrały. Nie udało się ich uratować, ale miały choć szanse dzięki temu, że ktoś zareagował i nie zostawił ich na pewną śmierć. Dla Zdzisia i Rysia było niestety za późno. Prawdopodobnie wychłodzenie i osłabienie zrobiło swoje. Tak nam strasznie źle i nie potrafimy się z tym pogodzić, że jednak się nie udało. Patrząc na ich zdjęcie, aż trudno nam uwierzyć że były i już ich nie ma z nami. Ot tak.
Bądźcie szczęśliwe za tęczowym mostem, niech Wam tam będzie w końcu dobrze. ![💔](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/te7/1/16/1f494.png)
![🥲](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/tec/1/16/1f972.png)
![💔](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/te7/1/16/1f494.png)