Azja ma dopiero rok, to jeszcze psi dzieciak, a już spotkało ją to co najgorsze – bezdomność. Biegającą bezradnie po ulicach psinę zawieziono do schroniska, zanim spotkało ją nieszczęście. Psie młode lata spędza w małym kojcu w schronisku w Buku i czeka, czeka, wypatrując przez płot, czy ktoś z przechodzących ulica ludzi nie skręci w schroniskową bramę, nie stanie koło jej klatki i nie zabierze suni ze sobą.
Jest naprawdę wspaniała – piękna, inteligentna, łagodna, kochająca ludzi – myślę że będzie wspaniałym psim przyjacielem i stróżem posesji.
Sunia jest zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana. Jest zdrową, łagodną dla ludzi i innych psów suczką. Niestety nie ma szczęścia na własny dom.
Prosimy o pomoc, o dom dla pięknej, bardzo młodej Azji o ratunek dla niej. Niech nie dorasta, nie dojrzewa w schroniskowej klatce.
