Pola urodziła się prawdopodobnie ok. lutego 2012r.to niewielkie, zagubione psie dziecko. Trafiła do schroniska w bardzo typowy sposób – zagubionego lub porzuconego szczeniaka nikt nie szukał, bezradną pozostawiono losowi – może nietrafiony prezent a może po prostu nieplanowany przychówek, z którym trzeba było coś zrobić. Zrobiono, porzucono narażając malucha na niebezpieczeństwo. Pola jest bardzo przyjacielska, uległa wobec innych psów, trzeba ją tylko nauczyć czystości w domu i chodzenia na smyczy – bo kto miał to zrobić, skoro skazano ją na bezdomność. Dorastanie szczenięcia nie powinno przebiegać w schronisku – psiak powinien mieć swoje miejsce w domu i sercu człowieka. Pola tego nie ma. Czy jest gdzieś taki dom dla Poli?
Sunia nie będzie dużym psiakiem. Nie zajmie wiele miejsca.