Takie informacje zawsze nas smucą i toczy się łza, zwłaszcza gdy znamy, pamiętamy psiaka, których dotyczą. A bukowski Rico był znany przynajmniej części z nas, tym którzy działają w Fundacji od wielu lat. Przed 13 laty opuścił bukowskie schronisko ze swoimi nowymi Ludźmi – Przyjaciółmi i przez ten cały czas cieszył ich swoją obecnością i kochał ich na zabój. Jego opiekunowie wspominają, że to były szczęśliwe lata dla wszystkich.
Na początku listopada 2022 Rico przekroczył Tęczowy Most, aby spotkać innych swoich kolegów, tam już czekających. A wspomnę, że jego koleżanka z boksu Mufka żyje – jej opiekun regularnie zdaje nam o niej relacje – w przecież wasza czwórka trafiła razem. Niestety nie mamy wieści o pozostałych psiakach z waszej ferajny.
Bardzo dziękujemy za danie mu szansy, za dom, za opiekę, za miłość, którą się wzajemnie dzieliliście.
Jesteśmy z Państwem w smutnym czasie, nie zapomnimy Rica – bo to trudne. DZIĘKUJEMY1
Żegnaj Rico – kiedyś gdzieś tam wszyscy się spotkamy. Na ostatnim zdjęciu Rico jeszcze w schroniskowym okresie.