Sara ma prawdopodobnie około 3 lat. Informacje o niej dostałam od dziewczyny, studiujacej w Pozanniu. To pies kogoś z rodziny.
Nie będę tutaj pisała tego, co o tym wszystkim wiem – ale ogólnie patologia rzadka.
Sunia miała już szczeniaki (nie pytajcie co z nimi,).
Teraz prawdopodobnie jest w początkach ciąży – jutro ma umawianą sterylkę.
Sunia niestety nie jest bezpieczna a traktowana – gorzej niż źle.
Zamykana na wiele godzin, czasem dni w pokoju, gdy jej opiekunka wyjeżdża sobie w swoich sprawach.
Teraz – wisi na łańcuchu przy budzie. Często nie ma wody i jedzienia.
Po sterylce kilka dni potrzymają ją w pokoju – mam to zapewnienie.
Od 4 miesięcy jej opiekunki nie ma w domu.
Dziewczyna która napisała mi o Sarze stara się jej pomóc, karmi, ale mieszka w innym miejscu i do tego jest w ciąży. Już niedługo nie będzie mogła jeździć do suczki.
Co wtedy z Sarą.
Sara jest łagodna, miła do ludzi. Będzie dobrze pilnowałą terenu, bo jest czujna.
Przebywała w mieszkaniu, zna zasady czystości, nie niszczy i nie demoluje.
Lubi byc głaskana, bawic się piłką, przebywać z człowiekiem.
Co stanie się z Sarą, gdy zostanie sama.
Czeka ją śmierc głodowa.
Teraz jest okazja zabrania jej – ale gdzie???
Pomóżcie nam! Proszę!
Kontakt w jej sprawie:
tel. 609 601 362
meil: fdz.animalia@wp.pl