Jura

Parę dni temu szukaliśmy dla niej jakiegokolwiek miejsca na prośbę Pani, która ją znalazła zabiedzoną w ośrodku wypoczynkowym koło Juraty i już była w drodze do Poznania. Wszystko się działo jak zawsze na wariackich papierach, ale efekt jest taki ze Jura (bo takie dostała imię kitka) wylądowała w naszej kociarni. Koteczka jest troche wygłodniała, widać nie dojadała za bardzo karmiona albo i nie karmiona (pewnie częściej) przez turystów. Poza tym to urocze młode kocie dziecko. Jura ma około 6 miesięcy. Jest kochana. <3

Bardzo garnie się do ludzi. Gdy widzi kogoś to natychmiast zaczyna płakać, żeby tylko do niej przyjść, pogłaskać i wziąć na ręce. I wtedy jest zdaniem Jurki dokładnie tak jak być powinno. 🙂 A traktor wtedy włącza taki, że jest lepsza i bardziej skuteczna chyba niż masaż dźwiękiem. 😉 Z innymi kotami póki co nie bardzo. Wszyscy są bardzo zaciekawieni kto to tam siedzi w klatce więc zaglądają gdy tylko nadaży się okazja. Jura średnio z tego zainteresowana się cieszy. Warczy na swoich nowych kumpli i koleżanki z kociarni, … ale już coraz mniej.

W miejscu w którym była znaleziona mieszkała tylko ona sama. A tu nagle stado dziwadeł futrzastych na nią co chwile łypie i nie daje spokoju. 😉 Dopiero się z panną Jurką poznajemy, ale prawdziwy z niej koci skarbuś. <3 Można się już w niej zakochiwać.

Koty do adopcji

Luka
3 lata
Więcej
Guciu
10 miesięcy
Więcej
Lia
7 lat
Więcej
W bukowskim schronisku
Blues
5 lat
Więcej