Lia nam się zdecydowanie zasiedziała w domu tymczasowym.Nie,że nie cieszymy się z jej towarzystwa ale fajnie by było gdyby w końcu była czyimś ukochanym kotem. Tym bardziej,że jest to zdecydowanie typ przylepy. Na zawołanie przychodzi jak piesek na kanapę, reaguje na swoje imię i przychodzi gdy jest wołana. 🙂
Ciężko opisać jaki to wspaniały kotek. Po prostu trzeba ją poznać i się zakochać.❤️
Lubi być głaskana, i czesana.Gdy przychodzą goście, musi być w centrum uwagi i nie wolno pogłaskać innego kota,bo przecież ona jest najważniesza. Opiekunka musi głaskać na dwie ręce,żeby żaden kot nie czuł się obrażony. Zazdrośnica która lubi spać na człowieku i mieć go na wyłączność. Aktualnie Pani Doktor kazała zrzucić trochę wagi i jeść częściej, za to małe ilości z czego kitka nie jest zadowolona. Ciągle marudzi,że jest taka głodna,ledwo żyje a musi czekać na wydzielanie jedzenia. Głód zagląda kotu w oczy, wiecie o co chodzi.😉 Kotka świetnie dogaduje się z psami.
Koteczka dwa razy dziennie, dostaje leki na tarczyce.
Nowy dom zdecydowanie będzie musiał znieść wzrok pełen wyrzutu i nie ulec. Lia to naprawdę wspaniały kot,oby wreszcie ktoś ją zauważył i pokochał. 🙏