Mamy poważny problem. Znaczy mamy dużo problemów, ale ten dotyczy kotki Maji, o której chcemy Wam napisać.
Maja wpada nam w jakąś poważną depresję… jedyny moment gdy jest ciut lepiej to gdy opiekunka ją woła i zajmuje się nią.
Ona bardzo, ale to bardzo potrzebuje domu i to już. Bo jest coraz gorzej.. 🙁
Maja ma około 6 lat. Przez ten czas żyła zawsze z ludźmi, ale była kotem wolnożyjącym.
I tak Majka żyła sobie spokojnie do dnia gdy wydarzył się wypadek. Nie wiemy co dokładnie się stało, prawdopodobnie Maja spokojnie sobie spała gdy nadjechał wózek widłowy. Niestety konieczne było amputowanie łapki i został jej też tylko kawałek ogonka.
Maja nie może wrócić do swojego dotychczasowego życia. Teraz z trzema łapkami ryzyko, że coś złego ją spotka jest jeszcze większe.
Mają nie umie odnaleźć się w nowej dla niej sytuacji.
Ona tylko siedzi w kącie, leży, śpi, je i korzysta z kuwety.
To takie minimum potrzebne do życia, ale tak nie wygląda szczęśliwy kot. 🙁
Oczywiście wychodzi do wyciągniętej ręki, ale trzeba ją zagadać i zachęcić.
Maja nie jest szczęśliwa, jej życie przewróciło się do góry nogami. A my nie potrafimy jej pomóc.
Jest miła i urocza. Gdy ją zobaczył weterynarz nie mógł się nadziwić „jakie urocze to stworzenie”, tylko co z tego jeżeli ona jest teraz po prostu jedną wielką kupką totalnego kociego nieszczęścia…
Maja bardzo POTRZEBUJE DOMU, MIŁOŚCI I BLISKOŚCI Z CZŁOWIEKIEM… inaczej będzie tak tkwić w swojej rozpaczy.
Jest bezpieczna, zaopiekowana w domu tymczasowym gdzie jeszcze kilka kotów.
Ale Maja potrzebuje ukochanego człowieka tylko dla siebie, żeby mogła uwierzyć, że przed nią jeszcze wiele pięknych i szczęśliwych dni. Marzy nam się dom stały, ale chociaż tymczasowy będzie dla niej bezcenny.
Bardzo prosimy pomóżcie nam wyrwać Maję z tego marazmu i znaleźć dom !
Testy ujemne, odrobaczenie i szczepienie – tak.
