Milka

Oto historia jakich wiele…

Duże osiedle w dużym mieście i mała tragedia, którą nikt się nie interesuje.

Mała tragedia to kotek – o imieniu Milka. Została zauważona przez kogoś komu nie był obojętny los takiego nikomu niepotrzebnego i bezdomnego zwierzaka.

Kotka miała potworną,krwawiącą i ropiejącą ranę zamiast oka. Dwie osoby nie przeszły obojętnie obok takiego cierpienia i postanowiły pomóc Milce.

Walczyły o nią dzielnie. Po długich staraniach – w rożnym stopniu udanych -Milka została odłapana przy pomocy przemiłych Strażników Miejskich.

Trafiła do domu tymczasowego.
Niestety stan Milki był tak poważny,że nie dało się jej uratować.
Milka odeszła za tęczowy most….

Koty do adopcji

Blanka
8 lat
Więcej
Pinia
4 miesiące
Więcej
Bratek
11 miesięcy
Więcej
W bukowskim schronisku
Freja
1 rok
Więcej