Marley biszkoptowy labrador ma ok. 6 lat. Trafił do schroniska w Buku, gdy błąkał się po polu pod miastem razem z dwójka czarnych szczeniaków. Niestety nikt go nie odebrał i Marley czeka na swego człowieka. Ma chwile ekscytacji, ale na ogół jest zrównoważony i spokojny. Lubi spacery, kontakt z człowiekiem, w stosunku do innych psów przyjacielski
chyba że zostanie zaatakowany. Generalnie niestety był zaniedbany, taki wolno żyjący
pies podwórkowy ale może miałby szansę na dom, w którym z pewnością się odnajdzie.