Kocia Pierwsza Pomoc. Zadławienie.
Omówiliśmy już w popozrednich częściachcjak należy postępować przy zatrzymaniu akcji serca i oddechu. Teraz skupmy się na tym, co zrobić, gdy zwierzak się zadławi. Czym może się udławić? Dosłownie wszystkim. Suchą karmą, smakołykami, czy zabawką. Dlatego szczególnie ważne jest dobranie odpowiedniej zabawki dla naszego pupila.
Przestrzegamy również przed zwykłymi piłkami dla psa. Wykorzystywana często do zabawy z naszym pupilem, chociażby do aportowania. Jednak mając za małą piłkę, pies może ją połknąć i się zakrztusić. Nie może oddychać – w tej chwili liczy się każda sekunda, by go uratować. Okrągły kształt, bez żadnych wypustek nie pomaga – nie ma za co chwycić. Dlatego zalecane są piłki z dziurami (w razie nieszczęsnego wypadku, pies ma szansę oddychać, a my mamy za co złapać i ją wyciągnąć), bądź piłki ze sznurkiem.
Pamiętajmy o tym, wybierając naszemu psu zabawki.
NIEPOKOJĄCE ZACHOWANIA WSKAZUJĄCE NA ZADŁAWIENIE
- Próby wymiotów
- Ślinotok
- Łapczywe łapanie powietrza
- Blade dziąsła
- Niekontrolowane wydalanie moczu i kału
JAK RATOWAĆ?
Krok 1. Gdy zauważymy, że nasz kot się dusi, najpierw powinniśmy otworzyć mu pysk, przyciskając jego wargi do dziąseł i zębów, dopóki go nie otworzy. By uniknąć przypadkowego ugryzienia, można włożyć między trzonowce przedmiot, który uniemożliwi zamknięcie pyska. Sprawdzamy, czy przedmiot, którym nasz kot się zadławił, jest widoczny. Jeżeli jesteśmy w stanie do niego dotrzeć, to próbujemy go wyciągnąć rękami lub pęsetą. Jednak przy wyciąganiu trzeba być bardzo ostrożnym, by nie doszło do uszkodzenia przełyku.
Krok 2. Jeżeli nie widzimy obiektu, który blokuje przełyk, wyciągamy język zwierzęcia na zewnątrz, by umożliwić dostęp do głębszej części przełyku.
Krok 3. Jeżeli jednak nawet wtedy nie zobaczymy przedmiotu, którym zwierzę się zakrztusiło, podnosimy za tylne łapy i energicznie (jednak ostrożnie) nim potrząsamy.
Krok 4. Gdy powyższe czynności nie przyniosą rezultatu, przystępujemy do rękoczynu Heimlicha. Postępujemy podobnie, jak w przypadku człowieka.
MANEWR HEIMLICHA
- Podnosimy kota, przyciskając go do nas. Najlepiej, by miał głowę skierowaną w dół.
- Jedną dłoń składamy w pięść, a drugą dociskamy ją do brzucha kota.
- Energicznie, jednak ostrożnie, uciskamy brzuch kota 2-5 razy.
- Po czym znowu klepiemy go w okolicach barków.
- Jeżeli przedmiot nie wypadnie, powtarzamy wszystko, do skutku.
- Jeżeli kot w międzyczasie przestanie oddychać i nie wyczuwamy jego pulsu przechodzimy do RKO.
Powyższy post to trzecia część serii Pierwszej Pomocy u kotów.
Opracowanie: Zuzanna Janiszewska