Milunia
przeprowadziła się niedawno ze schroniska w Buku do domu tymczasowego.

Daje się poznać jako zrównoważona, pogodna, wesoła, ciekawska ale też zarazem i nienachalna koteczka. Dzieli mieszkanie z 3 kotami i psem- relacje po 2 tygodniach i okresie socjalizacji z izolacją są bardzo poprawne, wręcz przyjacielskie. Starszą 13-letnią koteczkę szanuje i nie zawraca jej głowy, swoją równolatkę coraz częściej zaczepia do zabawy i gonitw, ale też nie dominuje, nie jest nachalna, młodego tymczasowego kumpla traktuje jak starsza koleżanka-wyrozumiała i chętna do interakcji. Milunia nie jest też typem uległym
– swoje zdanie ma. Psa przyzwyczajonego już do kociego towarzystwa zaakceptowała od „dzień dobry”.

Odnajdzie się w zasadzie w każdym domu- z dziećmi i z innymi psami lub kotami- jest zupełnie bezproblemowym, wyluzowanym, kontaktowym, sympatycznym młodym (około rocznym) kotem.
***
Historia Miluni jest taka jakich wiele…Przybłąkała się do jednej z wolontariuszek.
Była i jest zadbana. Bura piękność z smoczym pyszczkiem o lekko wpadającym w odcień rudego futerku.
Koteczka jest już wysterylizowana i gotowa do adopcji.
Kto pokocha naszą bezdomną Milunię?