PTYŚ to dorosły, młody kocurek, mieszkaniec schroniska w Buku.
Możemy o nim powiedzieć tyle, że chyba nie ma człowieka, którego Ptyś nie lubi. Nie martwi się tym, że siedzi w schronisku, w klatce (na razie).
To kotuś totalnie zrelaksowany i mruczący na każde spojrzenie. Terkoce cały czas i wyciąga łapkę przez kratkę by zaczepić człowieka i zyskać odrobinkę zainteresowania.
Nam tylko serce pęka…
bo czym zawinił, że jest bezpański i bezdomny?

Marzymy o tym, żeby kiedyś los i do niego się uśmiechnął i człowiek wrażliwy go po prostu przytulił i nigdy już nie oddał.
On pokocha całym swoim kocim serduszkiem tego, kto go wybierze. A ten kto go wybierze…będzie dzięki niemu szczęśliwszy- tego jesteśmy w 100% pewni .

Ptysiek jest wykastrowany pięknie korzysta z kuwetki, jest czyściutki i potrafi bawić się byle piórkiem. 

Mógłby już pojechać do domu…