Mona

Mona to młoda, około roczna, przekochana suczka. Łagodne i ciche stworzenie, które cieszy się nawet z każdego spojrzenia w jej stronę. Kocha wszystkich i wszystko, kociaki i dzieci, jest bardzo delikatna. Niestety z nią życie i ludzie nie obeszli się delikatnie…

To, że Mona była psem domowym widać od razu… Ktoś ją musiał z tego domu wyrzucić… Głodna i zmęczona, szukając schronienia, wpadła pod samochód. Uraz był tak duży, że sunia ma bezwładną tylną łapę. Ile cierpienia musiało znieść to małe ciałko, a jeszcze sporo przed nią. 22 stycznia czeka ją resekcja głowy kości udowej.

To ciężka i droga operacja, ale nie można zostawić młodego psa bez pomocy, bez szansy na lepsze i sprawne życie. Jeszcze tyle długich i wspaniałych spacerów przed nią… Gdzieś czeka dom i kochający człowiek… Pomóżcie nam uczynić jej życie lepszym i bez bólu…! Bardzo dziękujemy za każdą wpłatę dla Mony! Dzięki Wam możemy jej pomóc!