Prosimy o pomoc 🙏
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/kotka-coco2024
Aktualizacja 😊
Mała czuje się zdecydowanie lepiej, chociaż łapki jeszcze bolą. 😢 Zrobił się odczyn po gwoździach niestety, dlatego ruchu i skakania jeszcze unikamy. Doktor Dziurla, który ją operował mówił że, za 2-3 tygodnie powinno się już wygoić. Poza tym jest bardzo słodka i grzeczna. 😊
Daje brzuszek do miziania, a jak ją bierzemy na kolana to grzecznie leży i ogląda z nami tv. Nie przeszkadzają jej inne kotki , ani się ich nie boi, ani nie chce się z nimi jakoś bardzo integrować.(być może przez bolące jeszcze łapki).
Marysia trafiła do nas dzięki wrażliwości lekarza w klinice, do której została przywieziona.
kotka miała właściciela. Niestety wypadła z 4 piętra (nie wiemy czy przez okno czy przez balkon) i doznała złamań i obrażeń powypadkowych. Gdy właściciel usłyszał o kosztach leczenia uznał, że uśpi kotkę, bo nie zapłaci za jej leczenie…
Na szczęście weterynarze mają swoją etykę zawodową (w większości) i nie wykonują eutanazji „na życzenie”, gdy nie ma ku temu wskazań medycznych. Doktor trafił do nas z prośbą, czy przyjmiemy kotkę, jeśli właściciel postanowi się jej zrzec.
I tak Coco trafiła pod nasze skrzydła. Dziękujemy baardzo doktorowi, za to, że postanowił ofiarować kotce dom tymczasowy i przede wszystkim, że zawalczył o dalsze życie kotki.
To młodziutka, roczna kotka, która po operacji i okresie rekonwalescencji będzie mogła żyć normalnie, tak jak przed wypadkiem. Teraz czeka ją ok. 3-4 tygodni odpoczynku po operacji, a potem będziemy jej szukać domu. Ale można się już DZIŚ w niej zakochiwać 🙂
Kotka miała 28.06 operację łapek – ma złamane nadgarstki 2 przednich łapek, pęknięte podniebienie (na szczęście nie mocno) i jest poobijana, ale powoli dochodzi do siebie. Obrzęk żuchwy zmniejsza się, nie je sama jeszcze, prawdopodobnie z bólu, ale dokarmiana je już chętnie. Dostaje leki przeciwbólowe, daje się głaskać.
Korzystając z tych przykrych okoliczności, w jakich do nas trafiła Maryśka przypomnimy tylko:
jeśli wydaje Ci się, że fundacje „przesadzają” z wymaganiami dotyczącymi warunków adopcji, takimi jak zabezpieczenie balkonu czy okien, wspomnij Coco i jej połamane łapki i ogromny stres jaki przeszła. Do tej sytuacji nie musiało dojść, gdyby osoba opiekująca się nią wcześniej, robiła to odpowiedzialnie.
Fundacja dla Zwierząt Animalia
KRS: 0000248335
Twój 1,5% pomaga ratować życie, przekaż go naszym podopiecznym.
👉 Pobierz ankietę z dołu strony Regulamin adopcji.
👉 Wypełnij ją i odeślij na adres: adopcje.animalia@gmail.com
JAK NAM POMÓC?
❤️ Wesprzyj jedną z naszych zbiórek:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/fdz-animalia
❤️ Zostań wirtualnym opiekunem
❤️ Wpłać dowolną darowiznę na nasze konto: 53 1440 1286 0000 0000 0453 3704
#fundacjaAnimalia #niekupujadoptuj