Marcelinka to około półroczna koteczka. Urodziła się w gospodarstwie rybnym i mieszkala w stodole.
Została zabrana wraz ze swoja siostrą i teraz szuka domu. Po ojcu odziedziczyła przedłużoną sierć.
Na początku była dość nieufna ale teraz jest przemiłą koteczką. Umie korzystać z kuwety.
Czy ktoś ją pokocha i da wpaniały dom?